www.dedek.fora.pl

Krzysiek

Młoty Sprawiedliwości dotarły do ostatniego poziomy Nawiedzonych Hal. Przed nim ostatnia próba. Ostatni poziom mrocznych lochów.

Ku ich zaskoczeniu okazało się że zejście do najniższych zakamarków starożytnej twierdzy stanowi nie lada wyzwanie. Musieli poruszać się po wąskich, starych schodach, które lada chwila mogły się zawalić.

Gdy wychylili się wszędzie ogarniała ich ciemność. Gdy zrzucili na dół kamień okazało się że wiele metrów na dole płynie rzeka lawy.

Wędrówkę wzbogaciła opowieść Noraka o poszukiwaczach przygód mających podobne trudności (rodem z Władcy Pierścieni Razz

)

Pierwszym poważnym problemem stała się 3 metrowa przepaść przez którą musieli przeskoczyć bohaterowie. Dla Rudolfa nie było to nawet małe piwo, Morzul poradził sobie równie dobrze, Chik został przerzucony. Zostali Thordin i Norak. Norak wziął długi rozbieg, wiele wdechów i w końcu skoczył. Wybił się z całych sił....Niestety skoczył wzwyż nie w dal... Gdy opadał w dół, schwycił ręce Rudolfa i Mozula, którzy wciągnęli go na półkę skalną. Thordin również miał problemy, lecz przy lekkiej pomocy towarzyszy znalazł się po drugiej stronie.

Ruszyli dalej, wciąż podążając w dół. Rozważali teleportacje w dół, jednak Chik uważał że warto próbować schodzić dalej. Mimo kilku trudności i niebezpiecznego nerwowego zejścia udało się im pokonać tą przeszkodę.

W końcu stanęliście w wielkiej sali kolumnowej. Ogrom tego miejsca nawet na krasnoludach z Wielkiej Rozpadliny i Iltkazar zrobił piorunujące wrażenie.

Po około 2 godzinach dostaliście się do rozwidlenia. Dwa korytarze schodzące w dół.

Prawy jaśniał lekką błękitną poświatą,

Lewy natomiast skryty był w magicznej ciemności.

Norak stwierdził że to proste w prawy znajduję się grób krasnoludzkich przodków, w lewym zło trapiące to miejsce. Założył si nawet z Rudolfem o złotnika że ma rację.

Wybrali lewy korytarz. Schodząc zakręconymi schodami w dół czuli coraz większy mrok, z czasem pojawiła się też mgła. Gdy opuścili w końcu spiralne zejście, znaleźli się w zamglonym, całkowicie mrocznym miejscu.

Po kilkunastu metrach marszu, nagle z ciemności pojawiły się potężne cienie. Walka z tymi nieumarłymi była lekkim wyzwaniem dla Młotów które wielokrotnie ścierały się z podobnym plugastwem.

Po walce zbliżali się do zła, które zniewoliło to miejsce na wiele lat.

Nagle w tej komnacie zrobiło się widno. W pustym nieogarniętym wzrokiem pomieszczeniu pojawiły się cieniste klony Młotów Sprawiedliwości.

Chik poczuł wielki przypływ mocy, którym zwalił go z nóg, to samo stało się z jego mrocznym przeciwnikiem.

Postacie starły się w epickiej walce. Jeden i drugi Rudolf razili przeciwników potężnymi ciosami. Norakowie rzucali potężne czary dźwięku, które spowodowały śmierć nieprzytomnego Chika. Thordin leczył i wspierał walczącym czarami które spływały na niego od Moradina. Walka mimo że zacięta mogła mieć tylko jedno rozstrzygnięcie wygraną Młotów Sprawiedliwości.

Po tej walce krasnoludzcy herosi odkryli mroczną kulę negatywnej energii przy której stały sylwetki uciekinierów z walki mrocznego Chika i Noraka. Kula posłużyła się ich mocą by rzucić potężne neoromantyczne czary takie jak Wycie Banshee. Wytrwałość bohaterów była jednak nie zachwiana.

Niestety mimo zwycięstwa i pokonania dziwnej kuli negatywnej energii drugi tunel był już splądrowany. To tutaj zapewne spoczywał czerwony młot otwierający Czerwonego Smoka.

Zmęczeni i lekko rozczarowani stali w pustym grobowcu...

PD za walkę : 6000

Odgrywanie: 800 (+200 dla Filipa za opowieść)

Skończenie lochu bonus 2000

raat

Ehh i smutny koniec...

Krzysiu, wypisałbyś sprzęt, który znaleźliśmy w sali potwora na B (dadada-dam!) i po drodze po tym jak rozstaliśmy się z drowem? Tam bylo trochę potężnie zaczarowanych broni Wink

Nergul

Brak podsumowania 21:P ( walka z stworkiem na B, brak walki ze żniwiarzem Razz

Co do itemków to może lepiej niech Krzysiek poda kwotę zamiast itemków, łatwiej będzie jakoś Smile

raat

Kasa jest dla leszczy, krasnale powinny się interesować kunsztem wykonanego oręża, zanim spieniężą Smile

raat

Tymczasem w Ilthkazar Mendri uruchamia produkcję taśmową...