Forum www.dedek.fora.pl Strona Główna www.dedek.fora.pl
sesja
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

sesja druga

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dedek.fora.pl Strona Główna -> Sesja Seby / Podsumowanie sesji Seby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak Ci się grało? Oceń proszę sesje w skali 1-5, przy założeniu:
1- słabo
0%
 0%  [ 0 ]
2- ujdzie
33%
 33%  [ 1 ]
3- trzyma poziom
33%
 33%  [ 1 ]
4- dobrze
0%
 0%  [ 0 ]
5 - rewelacja
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
Klinga




Dołączył: 19 Sty 2016
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:25, 10 Kwi 2017    Temat postu: sesja druga

Rozdział I Krajobraz po bitwie


Zasłyszane w karczmie..

Pomnik będą stawiać, kurwie syny... Bohatyrstwem się chełpić będą szlachciury, wymuskane oficery, w rzyć w stolicy chędożone.. Ot jeden z drugim chadzają teraz jak owe ptaki rajskie, co je pawiami zowią... Z orderami na piersi błyszczącemi, niczem psu jajca na dożynki.. A nawet ich tu, kurwich synów nie było. Tera to wszytko pokręcone... Ze oni nas wyzwolili, maluczkim żywoty zratowali.. A prawda taka, że jak trza była dupsko nadstawić i kryw przelewać to nas jeno garstka była. Reszta wiała, mało gaci nie pogubiła. Zostali my, bo baby z dzieckami na równinie przed końmi nie ujdą. Każden tak samo obsrany ze strachu jako i ja. Nie ważne czyś pan, czyś chop, człek czy gnom, czarownik jaki czy drwal prosty, wielki wojownik czy skryba. Kiedy widzisz nacierające masy wroga, mosz gacie obsrane tako, jako chałupa gliną na zimę oblepiona. I ja tyż bałem się cholernie i te kilka najemników pewnie tyż. I pewnie bali się tyż bał się mały gnom, i dwa krasnoludy i ponury mnich. Ale poznoć tego po nich nie poznołeś. Niech złośliwe ludzie plotą co kcą.. że nieludzie, że złodzieje, że.. ach szkoda słów. Jo tam złego słowa nie rzeknę. Równe i prawe chopy to były.. a jak kto powie inacyj.. to mu tak siekierkom w łeb zajadę, że mu tyn kłamliwy ozór o zęby zachrzechocy. Bo stoli z nomi łeb w łeb, kiedy najgorsa sieka było. I bili my wsyscy rozem, jako kto umiał. Siekierkomi, kosomi, cypami, widłomi, a mnich to i piąchami wywijoł. Czarownik czory ciskał jako gromy z niebios, a który miecym lub inszą dzidą robić umioł ten robił jak dioboł. o..Wa! Kośbę my kurwim synom sprawili że ho, ho.. Sytkę żeśwa chyba ubili, ale to i tak mało było.. Rąbali my ich na bzegu jak drwa na zimę, ale kurwie syny z łuków szypami kłuć poczęli.. Tośmy wycieczkę zrobili... żywa noga z tego nie wysło.. A i najemniki pryzenta reście sprawili że ho.. ho.. Jak pierdutło to sytkę ich, kurwich synów , na wysokości dzwonnicy wyniosło.. Ale po prowdzie, żeby nie pon kopiton i jego ludzie to krucho by z nami wszytkiemi było.. Rychło w czas naszli.. Bo wróg po rozum do łba posedł, to umyślił że wprost bić nijakiego synsu ni ma. Bo straty zo dużo, a i tyn.. no eyfkt trategiczny żodyn. To kurwie syny, w rzyć chędożone, potwory jakie z łańcucha spuściły.. i prawie im wysło.. Ale na scęście bogi cuwały.. Potrocił kopiton żołniezy że ho.. ale wspólnemi siły żeśwa sukinkotów ubili.. Ale luda żeśmy potracili... No i krótko my byli bohatyry, ba zara przyjechoł jeden z drugim, i historyje przeinacyli.. Ale nic to , nie pozwolim my pamięci zginąć, jakem Dreng Drwal. Zrzucili my się no toblicę u komieniorzo, a tom imiona wszystkich co kryw przelali bydą. A jak pany znowu bydą chcieli co przeinacyć, to znów się za siekierki i widły chyci. Bo tera to my się już nicego nie boim , o Wa!



Szanowny panie Z

Z wielkim ubolewaniem przeglądam ostatnie raporty. Sprawa o którą walczymy, wymaga od nas nie tylko stanowczego działania i odwagi. Wymaga także skrupulatnego planowania i daleko posuniętej ostrożności. Nie może być tak, że pomimo starannej weryfikacji i egzekwowania procedur, w szeregi naszej organizacja zakrada się szpieg. Mało tego, szpieg ów pozyskuje dostęp do informacji o najwyższym stopniu poufności. Cieszy mnie wprawdzie stanowcza reakcja i rozwiązanie problemu, jednakże zaznaczam że cieszyłbym się bardziej gdyby zniknęły raz na zawsze wszelkie owoce pracy owego szpiega, zwłaszcza te utrwalone na piśmie, magii, lub w głowach jakichkolwiek świadków. Nadmieniam także, że sposób rozwiązania problemu pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza jeśli chodzi o kwestie skutków ubocznych. Nie może być tak, że likwidując problem, prowokujemy nieprzewidywalnego i potężnego wroga. Wroga z którym rozprawimy się oczywiście w swoim czasie, ale póki zależy nam na jego jak najdłużej trwającej bierności, zwłaszcza w świetle planowanych wydarzeń na północy. Jak sam zapewne wiesz, stary K, jest nadal dość potężny żeby na tym etapie narobić nam sporo kłopotów. Na szczęście śmierć członka jego najbliższej rodziny, możemy w tym wypadku, przy odrobinie zachodu z naszej strony, obrócić póki co jeszcze na swoją korzyść. Natomiast nie życzę sobie podobnych niespodzianek w przyszłości. Nie muszę chyba nadmieniać, co wydarzy się jeśli zawiodę się po raz kolejny. Tak więc dopilnujesz, aby po pierwsze jeszcze raz dokładnie przeszukano cały asortyment kupca . Wszelkie ślady, dowody, notatki, zwłoki etc, należy spalić. Wyeliminujesz wszelkich świadków, którzy mogli mieć kontakt z kupcem, oraz dopilnujesz, aby nikt w najbliższym czasie nie zakłócał spokoju staremu K.
Pozostałe plany pozostają póki co bez zmian
z pozdrowieniami
pan A






Pan mówić, ja słuchać.. Tak ZABIĆ!! Tak Ja dobry, zabić!! zabić kupiec.. zagryźć.. kupiec dobre mięso.. dziewczyna też .. ale ona złe mięso.. ona silna..ona nie człowiek, zranić i uciec.. ale Ja dobry.. dogonić !! Ale ona być martwa!! Nikt z Vrogiem nie wygrać.. Rozkaz.. taak zabić wszystkich!.. Vrog czuje... Mięso.. człek!! i mały człek i dwa brodate człeki dobre mięso!! być tu... koń!! Oni walczyć z dziewczyna.. nie.. pomóc jej....wieźć dziewczyna.. znaleźć kupiec i... znaleźć schowek!!! AAARG!!! Pan Zły!! Vrog zabić Zabić!! Ale Vrog ranny.. boli.. teraz Vrog spać.. spać taak nie mówić Pan o schowek.. Pan zły!!. a potem zabić małe człeki.. człeki odjechać ale Dobry Vrog dogonić i przynieść Panu głowy.. Pan da nagroda... teraz spać...




koniec sesji drugiej




uuu trochę to trwało ale lepiej późno niż wcale..
Panowie PD i poziomy rozdzieliliśmy podczas sesji więc nie będę już do tego wracał. Przepraszam za tak długie opóźnienie – ostatnio ganiam tak że zagina mi się czasoprzestrzeń. Reakcja drużyny na milcząca kobiecą postać, zachlapaną krwią i w łachmanach, które podeszła na psiej warcie do ogniska... bezcenna Very Happy
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dedek.fora.pl Strona Główna -> Sesja Seby / Podsumowanie sesji Seby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin