www.dedek.fora.pl

Krzysiek · Wysłany: Pią 0:23, 25 Mar 2016 Temat postu: Sesja NR 1 (podsumowanie)

Skrót wydarzeń

Bresk Kamiennoramienny w subtelny jak na niego sposób (mimo widocznej niechęci) prosi was o pomoc w sprawie rozpoznania sytuacji w przyczółku tzn. czemu od tygodnia nie docierają do niego raporty z tego oddalonego kilka godzin od miasta mini garnizonu. Wojenny Wódz działa oczywiście w ścisłym porozumieniu z Radą Regencyjną, która wyraziła zgodę na tą misję.

Szybko zorganizowani wyruszacie popołudniu do przyczółku znajdującego się w tzw. dzielnicy świątynnej.

Prowadzeni przez Olgę dosiadającą jej jaszczurczego wierzchowca mijacie kolejne ruiny.

W pewnym momencie z wielu stron pojawiają się Kamienni Latacze,

Po kilkuminutowej walce, gdzie zwłaszcza Thorgal celnie likwidował przeciwników udaję wam się wygrać z przeciwnikiem

Następnie po dość wyczerpującym marszu docieracie do przyczółka

Okazuję się że w sumie zginęło 13 krasnoludów w tym dowódca (2 patrole po 5 i 3 zwiadowców)

Morale w garnizonie okazały się bardzo niskie,

Postanowiliście wysłać Olgę do Iltkazar by poinformować Breska o wydarzeniach w przyczółku, prosząc w imieniu załogi o wsparcie,

Olga późnym wieczorem przybywa z ciężkozbrojnym oddziałem krasnoludów pod dowództwem Morrada Złamana Tarcza,

Zwłoki jednego ze zwiadowców odnaleziono blisko garnizonu,

Po przeprowadzonej sekcji okazało się że były pozbawione krwi, którą wyssano w sposób laboratoryjny, podejrzewacie że to robota drowów, prócz tego były zainfekowane, co groziło epidemią w garnizonie.

Przy wspaniałej przemowie (bardzo motywującej obecnych) Glorina odbyła się ceremonia pogrzebowa zwiadowcy (ciałopalenie).

Dowiedzieliście się że w okolicy Kazardaern pojawiło się więcej Duergarów i Złotych krasnoludów.

Postanowiliście wyruszyć w niebezpieczne tunele by odnaleźć przyczynę zaginięcia patroli i śmierci zwiadowcy.

Olga przeszukała trzy najbliższe tunele w poszukiwaniu śladów, w jednym z nich odkryła skupisko ciężkozbrojnych stóp (ok. 10)

Po godzinie nieprzyjemnego i trudnego marszu dotarliście do szerszej części tunelu, niestety zamiast chwilowego odsapnięcia znaleźliście Czatowniki, które zaraz opadną wam na głowy.

PD za sesje:

Za walkę z Kamiennymi Lataczami 1333,
Odgrywanie: 200 PD,
Misja związana z przekazaniem informacji o przyczółku Breskowi: 200 PD,

Dodatkowe 100 PD (za fajne sytuacje związane z odgrywaniem)

Seba za przemowę,
Sylwek za spisanie celów misji i wręczenie ich Breskowi,
Ola za zwiadowcze działania i rozmowę z Breskiem,
Filip za odegranie małej charyzmy Thorgala w sposób jak najbardziej odpowiedni,
Zimek za odegranie niechęci dalszego podróżowania,
Przemek za pomysł z poinformowanie Breska o postępach i sytuacji w garnizonie.

Razem PD - 1833

UWAGI

- trochę większe skupienie jak inni mówią lub odgrywają (była to pierwsza sesja wiec rozmowy o sprzęcie i kartach postaci były nie nieuniknione, dlatego mam nadzieję że ten problem zniknie z czasem),
- sprawa księgi, z początku bardzo fajna, jednak później trochę przeciągnięta Smile

Filip · Wysłany: Pią 1:00, 25 Mar 2016 Temat postu:

Wow, szybki jesteś. Tak z ciekawości wszedłem na chwilę a tu takie podsumowanie.
Co do księgi to moja postać chce zaznajomić się z magią i chce to odegrać fabularnie, niż z gruszki i pietruszki powiedzieć, "teraz wezmę poziom maga". Wink

Krzysiek · Wysłany: Pią 1:03, 25 Mar 2016 Temat postu:

Bardziej chodziło mi później że trafiła do Przemka, później miała się w to wmieszać jaszczurka Razz

Jak to mówią ,,poszły konie po betonie" Razz

Bo sam pomysł Thorgala zacny Smile

Zruganie go przez barta też spoko.

raat · Wysłany: Pią 2:41, 25 Mar 2016 Temat postu:

Jeszcze raz brat bedzie podkradal i obdarcie z imienia wisi na wokandzie...
Taki wstyd dla rodu i do tego inne rody, w tym Arnczaszk to widzialy!!! WSTYD dla uczciwego krasnoluda!!! Tak to robia elfy, chy-pfu! [Spluniecie flegma z najglebszych pokladow przez lewe ramie]

Filip · Wysłany: Pią 9:14, 25 Mar 2016 Temat postu:

WSTYDEM jest brak zaangażowania w walkę drogi bracie. Dać się okładać potworom i nawet nie oddać ciosu? I to na oczach innych rodów! Co powiedzą krasnoludy , gdy się dowiedzą, że zwykły gnom włożył w walkę więcej niż TY? A jak nazwą to tchórzostwem, to nie wytrzymam i zęby im powybijam!

(od powrotu zaczynamy wspólnie ćwiczyć walkę byś był godny wyruszyć w polę)

raat · Wysłany: Pią 10:27, 25 Mar 2016 Temat postu:

Krasnolud moze nie umiec walczyc, ale na pewno nie kradnie Wink

umiejetnosci a etyka to dwie rozne rzeczy. Przeczytaj to co Krzysiu wrzucil o krasnalach, bo bardzo fajnie opisuje system wartosci.

Filip · Wysłany: Pią 10:31, 25 Mar 2016 Temat postu:

No ale kradzież to przywłaszczenie na stałe, ja tylko pożyczałem. Oddawałem w stanie nienaruszonym. Smile

Poza tym Krasnolud nie musi walczyć, w końcu od dzieci i kobiet dużo się nie wymaga (kobieta by chociaż gryzła). Wink

A tak na poważnie, nie masz żadnych umiejętności bojowych? Może choćby kostur? Czary typu "przywołanie potwora"?

Nergul · Wysłany: Pią 19:02, 25 Mar 2016 Temat postu:

I już Pomalutku, po cichutku, powolutku, powstają STOSY dla tchórzy i złodziei, kłamców Razz

Filip · Wysłany: Pią 19:22, 25 Mar 2016 Temat postu:

W końcu na samiutkim końcu królestwo (dzięki nam) spłonie...

raat · Wysłany: Pią 23:38, 25 Mar 2016 Temat postu: