www.dedek.fora.pl

Krzysiek

Młoty Sprawiedliwość po rozstaniu się z Mrocznym Elfem postanowiła ruszyć dalej.

Idąc mrocznymi tunelami starej krasnoludzkiej twierdzy zwanej dziś Nawiedzonymi Halami, która stała się grobem wielu istot, a ich lament słyszany jest do dziś dnia, w pewnym momencie....

Czcigodny Tordin w pewnym momencie zatrzymał marsz krasnoludzkich bohaterów, zwrócił po cichu ich uwagę na dwa boczne korytarze przed nimi, gdzie dostrzegł postrzępiony płaszcz skrywający się za rogiem.

Okazało się szybko że właścicielem płaszcza był podły Ghul.

Wraz z grupą podobnych sobie zwietrzył szansę napaści na zbłąkanych poszukiwaczy przygód. Niewart chciał że mimo że Ghule faktycznie były potężniejsze niż inne spotykane w tunelach, dla Młotów Sprawiedliwości nie stanowiły żadnego zagrożenia. Uparcie próbowały zabić Rudolfa, jednak jego wytrwałość była nieugięta.

Po godzinie marszu w końcu dostaliście się na kolejny poziom zapomnianej twierdzy.

Po pewnym czasie dostaliście się do mieszkalnej części nawiedzonych podziemi, grupy domostw wtulonych w skalne ściany, wiele zniszczonych w bardzo złym stanie. wszędzie czuć stęchliznę i śmierć. Lekka mgiełka jakby unosiła się trochę nad ziemią.

W tym miejscu jak uprzedził was wasz przewodnik Morzul Mroczny Łowca zagrażają wam Sznurowce i jego martwa lub niemartwa drużyna.

Sznurowce okazały się dość upierdliwym przeciwnikiem ale magia i pasy pozwalające się wam swobodnie poruszać załatwiły sprawę, trochę zmartwiony w tej walce był Chik, ponieważ stwory okazały się odporne na magię.

Ostatnią przeszkodą na waszej drodze ku kolejnemu poziomowi lochów była drużyna Morzula. Walka z nimi nie była by pewnie łatwa jakby nie magia Noraka. A zwłaszcza tłuszcz który spowodował utratę broni przez potępionych martwych plugawców, tylko z pozorów przypominających towarzyszy przewodnika.

I tak po kilku męczących walkach postanowiliście odpocząć w jednym z opuszczonych domostw niedaleko zejścia na 3 poziom.

PS. Nie będę spisywał przedmiotów drużyny Morzula, ponieważ zgodnie z obyczajem pochować krasnoludów powinno się z rynsztunkiem. A Morzul prosi was o zdjęcie klątwy i na powrocie zabranie ciał. No chyba że będziecie identyfikować.

PD za sesję.

Walki - 5760

Odgrywanie - 600

raat

"Uparcie próbowały zabić Rudolfa, jednak jego wytrwałość była nieugięta."

takie rzeczy się dzieją, jak mnie nie ma na sesji :O ?

Nergul

Zapomial wspomnieć o ciągłym leczeniu Rudolfa, ten to dopiero zapłaci podatek od leczenia)

raat

Gracz jako NPC się nie powinien liczyć do podatku Razz

Dostaje damage fabularnie Razz

Nergul

spoko to leczenie fabularne też dostał....
a chwila nie Krzysiek zapomniał że Rudolfowi rękę ghast zranił i tzreba było amputować...